poniedziałek, 29 sierpnia 2016

For my daughter

Początkowo to była lalka mojej córki. Mattelowska Dobra Wróżka. Jednakże znudziła się nią i powiedziała mi, że mogę ją sobie zabrać. Obcięłam lalce włosy i uszyłam sukienkę, która miała być kopią sukienki Oscara de la Renta z kolekcji z 2016r. Moja córcia zakochała się w lalce jak tylko zobaczyła ukończoną pracę. W rezultacie to znowu jej lalka (i sukienka).

Initially, it was my daughter's doll. Mattel's Fairy Godmother. However, she got bored with it and told me that I could have it. I cut the doll's hair and sewed a dress which was meant to be a copy of Oscar de la Renta's dress (2016 collection). My daughter fell in love with the doll when saw what I did with it. As a result, it's her doll (and her dress) once again.  




7 komentarzy:

  1. ... i wcale się nie dziwię , też bym się zakochała w TAKIEJ i TAK ubranej wróżce :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsze, że ona się cieszy. Wtedy ja też.

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne, i panna, i sukienka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, że jak do kin wchodził "Kopciuszek", to akurat wypuścili też dwie dobre wróżki, jedna z Mattel'a a druga z Disney Store. Ta druga też mi się bardzo podobała, ale długo nie mogłam się zdecydować, żeby ją kupić. A córce wpadła w oko Mattelowska i tak się u nas zadomowiła :)

      Usuń
  4. Sukienka jest piękna, niesamowicie wykonana!

    OdpowiedzUsuń
  5. cieszy mnie niezmiernie fakt, że nie
    ja jedna uległam urokowi tej przecież
    niekoniecznie pięknej kobietce - w tej
    fryzurze przywodzi mi na myśl Cruellę,
    trochę Nicole Kidman - to strzał w 10!!!

    OdpowiedzUsuń